Wesele to uroczystość rodzinna, na którą zaprasza się zwykle wszystkich członków bliższej i dalszej rodziny, nie wyłączając dzieci i młodzieży, aby wspólnie celebrować tak wyjątkowe wydarzenie. Dla maluchów jednak nie zawsze jest to świetna zabawa. Jeśli większość weselnych atrakcji została przewidziana z myślą o dorosłych, młodsi goście szybko zaczną się nudzić, a przecież znudzone dzieci to dzieci psotliwe – to się może skończyć katastrofą. Należy więc zadbać o to, by nie miały wielu okazji do psot.
Rozrywki dla dzieci – co na pewno się sprawdzi?
Wesele, na którym goszczą maluchy, powinno być w równym stopniu dostosowane do potrzeb starszych i młodszych uczestników imprezy. Na szczęście istnieje wiele weselnych zabaw, które lubią zarówno dorośli, jak i dzieci. Jedną z nich jest tzw. bubble show, artystyczny pokaz fantazyjnych sztuczek wykonywanych przez sztukmistrza przy użyciu mydlanych baniek, który zachwyca kilkulatki, jednocześnie robiąc niezapomniane wrażenie na dorosłych. Inną weselną rozrywką dla osób w każdym wieku są warsztaty origami. Zimą można je zastąpić malowaniem bombek choinkowych. Takie wspólne aktywności to niezawodny sposób na integrację dzieci i dorosłych. Nasz dom weselny dodatkowo zapewnia pokazy świetlne. Błyskające kolorowe światełka zawsze wzbudzają ogromne zainteresowanie dzieci, a dzięki temu, że przyciągają ich uwagę, odwracają ją chociażby od łatwo tłukących się rzeczy. To dlatego pary szukające miejsca na zorganizowanie wesela z dziećmi chętnie wybierają nasz dom weselny.
Jak jeszcze można zająć dzieci na weselu?
Jeśli wesele nie przewiduje żadnych rozrywek dla najmłodszych gości, warto pomyśleć o zatrudnieniu animatora, klauna lub iluzjonisty, słowem: specjalisty, który zadba o nie we własnym zakresie. Takie osoby doskonale wiedzą jak radzić sobie z psotliwymi dziećmi i jak skutecznie zająć ich uwagę, więc z powodzeniem poskromią nawet najbardziej energiczne maluchy, zapewniając im wesołą aktywność na długie godziny. Rodzice będą mogli w tym czasie odetchnąć, odprężyć się i do woli szaleć na parkiecie, wiedząc, że ich dzieci są w dobrych rękach i też świetnie się bawią.